Tło historyczne

Dzieci Margulesów noszące żydowskie naszywki

Akcja „Reinhardt” (Aktion Reinhardt lub Einsatz Reinhardt) to kryptonim niemieckiego planu wymordowania ok. dwóch milionów Żydów mieszkających na terenach tzw. Generalnego Gubernatorstwa (Generalgouvernement). Aby osiągnąć cel akcji „Reinhardt”, Niemcy założyli trzy ośrodki zagłady: w Bełżcu, Sobiborze i Treblince. Oprócz wymordowania ok. 1,5 miliona Żydów w tych ośrodkach zagłady, w ramach akcji fukcjonariusze SS i policji przeprowadzili szereg masowych rozstrzeliwań. Objęły one m.in. akcję „Dożynki” (Erntefest) w dniach 3-4 listopada 1943 r. Ogółem, personel akcji „Reinhardt” zamordował ok. 1,7 miliona Żydów w ośrodkach zagłady akcji „Reinhardt” oraz podczas towarzyszących jej masowych rozstrzeliwań. 

Choć akcję tę rozpoczęto jesienią 1941 r., nazwę nadano jej później od nazwiska generała SS Reinharda Heydricha, który był szefem Głównego Urzędu Bezpieczeństwa Rzeszy (Reichssicherheithauptamt, RSHA) od września 1939 r. do śmierci w 1942 r. RSHA było nazistowską agencją odpowiedzialną za deportacje europejskich Żydów do ośrodków zagłady w okupowanej przez Niemców Polsce. Heydrich zmarł w czerwcu 1942 r. wskutek ran odniesionych podczas próby zamachu dokonanej przez czeskich partyzantów.

Heydrich był jednym z głównych twórców „ostatecznego rozwiązania”. W styczniu 1939 r., w grudniu 1940 r. i w lipcu 1941 r. Adolf Hitler i Hermann Goering osobiście wyznaczyli Heydrichowi zadanie stworzenia planów rozwiązania „kwestii żydowskiej”.

Zarządzanie akcją „Reinhardt”

Generał SS Odilo Globocnik, dowódca SS i Policji w dystrykcie lubelskim Generalnego Gubernatorstwa, kierował akcją “Reinhardt” między jesienią 1941 r. a późnym latem 1943 r. W tym celu założył dwa działy w swoim sztabie.

Pierwszym był dział koordynujący deportacje pod wodzą majora SS Hermanna Höfle. Höfle odpowiadał za personel i środki transportu dla planowanych deportacji. Koordynował on też przebieg samych akcji deportacyjnych, którymi zazwyczaj zarządzali regionalni dowódcy SS i policji przy wsparciu podległych im miejscowych oddziałów oraz cywilnych władz okupacyjnych.

Drugim działem był Inspektorat Oddziałów Specjalnych SS pod wodzą kapitana policji kryminalnej Christiana Wirtha. Wirth odpowiadał za budowę i zarządzanie trzema ośrodkami zagłady akcji „Reinhardt” (w Bełżcu, w Sobiborze i w Treblince). Kierowały nimi niewielkie oddziały niemieckiego personelu, a strzegły ich policyjne oddziały pomocnicze wyszkolone w obozie szkoleniowym w Trawnikach.

Związek z akcją T4 (programem „eutanazji”)

Rejestr z Hartheim

Znaczna większość niemieckiego personelu obozowego wysłanego do ośrodków akcji „Reinhardt” pracowała wcześniej przy akcji T4 (programie „eutanazji”). Akcja T4 była pierwszym tajnym nazistowskim programem masowego mordu; osoby z niepełnosprawnościami umieszczone w zakładach opieki zabijano czystym tlenkiem węgla z butli. Personel akcji T4 wniósł do akcji „Reinhardt” bezpośrednie doświadczenie przy procesie eksterminacji, w tym znajomość technologii gazowania i kremacji. Każdy bez wyjątku komendant ośrodka zagłady akcji „Reinhardt”, przed przybyciem do okupowanej przez Niemców Polski, przeszedł przez „eutanazyjną” akcję T4. Dotyczyło to również Christiana Wirtha, inspektora generalnego akcji „Reinhardt”, który pełnił podobną rolę w programie T4.

Funkcjonariusze akcji T4 przybyli do Generalnego Gubernatorstwa w marcu 1942 r. Personel programu „eutanazji” wysłany do Lublina do celów akcji „Reinhardt”, wstąpił do SS i założył szare mundury polowe Waffen-SS. Ludzie ci otrzymywali rozkazy bezpośrednio od Globocnika, choć oficjalnie wciąż byli pracownikami organizacji T4. Funkcjonariusze tajnego programu „eutanazji”, pracujący w jego głównej siedzibie przy Tiergartenstrasse 4 w Berlinie, załatwiali wszystkie sprawy kadrowe nowych rekrutów akcji „Reinhardt”, m.in. ich pensje i urlopy.

Cele akcji „Reinhardt”

W swoim ostatnim raporcie z akcji „Reinhardt” wysłanym Reichsführerowi SS Heinrichowi Himmlerowi w styczniu 1944 r., generał SS Globocnik przedstawił cele akcji „Reinhardt” jako:

  • „przesiedlenie” Żydów mieszkających w Generalnym Gubernatorstwie (pisząc „przesiedlenie” Globocnik miał na myśli „zamordowanie”)
  • wykorzystanie części polskich Żydów jako wykwalifikowanej lub nie siły roboczej przed zabiciem ich
  • przejęcie osobistego dobytku Żydów (odzieży, waluty, biżuteri i innych przedmiotów)
  • zidentyfikowanie i przejęcie rzekomo ukrytych nieruchomości, takich jak fabryki, mieszkania, czy ziemia.

Ośrodki zagłady akcji „Reinhardt”: Bełżec, Sobibór i Treblinka 

Aby osiągnąć cele akcji „Reinhardt”, jesienią 1941 r. rozpoczęto budowę ośrodków zagłady w Bełżcu, Sobiborze i Treblince. Kapitan Christian Wirth odegrał znaczącą rolę w akcji T4 w Niemczech w latach 1939 – 1941. Następnie wykorzystał swoje ówczesne doświadczenie przy mordowaniu osób z niepełnosprawnościami za pomocą tlenku węgla przy budowie trzech ośrodków zagłady akcji „Reinhardt”. We wszystkich trzech ośrodkach zagłady akcji „Reinhardt” personel obozowy mordował swoje ofiary tlenkiem węgla. Gaz ten – wytwarzony przez wielkie silniki spalinowe – wtłaczano do nieruchomych komór gazowych.

Po kilku próbnych zagazowaniach polskich więźniów i radzieckich jeńców wojennych, w marcu 1942 r. rozpoczęto działania eksterminacyjne w Bełżcu. Trwały one tam do grudnia 1942 r. Sobibór zaczął działać w maju 1942 r. i był czynny do października 1943 r. Ośrodek zagłady w Treblince, zwany Treblinką II, otwarto w lipcu 1942 r., a zamknięto w sierpniu 1943 r.

Niemiecki personel wraz z oddziałami pomocniczymi (z których większość wyszkolono w obozie szkoleniowym w Trawnikach) zamordował ok. 1,5 miliona Żydów oraz nieznaną liczbę Polaków, Romów i radzieckich jeńców wojennych w ośrodkach zagłady akcji „Reinhardt”. W poszczególnych ośrodkach zagłady liczba żydowskich ofiar wyniosła:

Dobytek ofiar akcji „Reinhardt” przechowywano w składach w Lublinie, w obozie koncentracyjnym Lublinie-Majdanku, a także w obozach pracy przymusowej w Trawnikach i w Poniatowej.

Deportacje do ośrodków zagłady akcji „Reinhardt”

Deportacja z getta w Kownie

Przytłaczającą większość ofiar ośrodków zagłady akcji „Reinhardt” stanowili Żydzi deportowani z gett w okupowanej przez Niemcy Polsce. Kiedy ośrodki zagłady były już gotowe, niemieckie siły SS oraz policji zlikwidowały getta i deportowały do nich Żydów przy użyciu kolei. 

W Bełżcu zginęli głównie Żydzi z gett w południowej Polsce, między innymi niemieccy, austriaccy i czescy Żydzi przetrzymywani w gettach przejściowych w Piaskach i w Izbicy (dystrykt lubelski Generalnego Gubernatorstwa).

Do Sobiboru deportowano głównie Żydów z okolic Lublina i z innych gett ze wschodniej części Generalnego Gubernatorstwa. Ten ośrodek zagłady przyjmował też transporty z Francji i z Holandii.

Deportacje do Treblinki odbywały się głównie ze środkowej Polski, przede wszystkim z getta warszawskiego, ale też z dystryktów radomskiego i krakowskiego Generalnego Gubernatorstwa, z obwodu białostockiego, a także z Tracji i Macedonii okupowanych przez Bułgarię.

Inne obozy akcji „Reinhardt”

W akcji „Reinhardt” uczestniczyło też kilka obozów pracy przymusowej dla Żydów położonych w dystrykcie lubelskim Generalnego Gubernatorstwa, w tym: Poniatowa, Trawniki, Budzyń, Kraśnik oraz Lublin-Majdanek (zanim oficjalnie przekształcono go w obóz koncentracyjny w lutym 1943 r.). Przez jakiś czas Majdanek służył także jako ośrodek zagłady dla Żydów, których późną jesienią 1942 r. SS nie mogło zabić już w Bełżcu.

Zakończenie akcji „Reinhardt”

Zdjęcie Dawida Samoszula

W czerwcu 1943 r. zlikwidowano ośrodek zagłady w Bełżcu; żydowskich robotników przymusowych rozstrzelano lub wywieziono do ośrodka zagłady w Sobiborze, gdzie trafili do komór gazowych. Ostatnie dwa ośrodki zagłady akcji „Reinhardt”, Treblinka i Sobibór, zostały zlikwidowane jesienią 1943 r. po powstaniach więźniów. Władze obozowe nakazały rozebranie obozów i wymordowanie pozostałych więźniów. W Bełżcu oraz w Treblince naziści wybudowali po budynku mieszkalnym i zasadzili drzewa oraz zboże, aby tereny te przypominały gospodarstwa rolne. W obu tych miejscach osiedlono także po byłym członku straży policyjnej, aby tym lepiej zamaskować fakt wcześniejszego istnienia obozów, jak i zapobiec szabrownictwu.

W obawie przed kolejnymi powstaniami w Generalnym Gubernatorstwie, Reichsführer SS Heinrich Himmler rozkazał wymordowanie pozostałych żydowskich więźniów, którzy wciąż znajdowali się w obozach pracy przymusowej w dystrykcie lubelskim. Pokłosiem tego była dwudniowa akcja eksterminacyjna o kryptonimie „Dożynki” (Erntefest), w której uczestniczyło ponad 2,000 strzelców z Waffen-SS oraz miejscowych jednostek policji. Przeprowadzona w dniach 3-4 listopada 1943 r. w obozach pracy w Lublinie-Majdanku, w Trawnikach i w Poniatowej, akcja ta pozbawiła życia ok. 42,000 Żydów i stanowiła zakończenie akcji „Reinhardt”, z której Globocnik wysłał Himmlerowi ostatni raport w styczniu 1944 r. Większość niemieckiego personelu była już wówczas w Trieście, gdzie uczestniczyła w walkach przeciwpartyzanckich. Ludzie ci mieli też dokonać „ostatecznego rozwiązania” na okupowanych przez Niemcy włoskich terytoriach pod wodzą Christiana Wirtha.

Ogółem, podczas akcji „Reinhardt” funkcjonariusze SS i policji zamordowali ok. 1,7 miliona Żydów. Spośród nich ok. 1,5 miliona osób zginęło w ośrodkach zagłady akcji „Reinhardt”. Pozostałe żydowskie ofiary akcji zginęły podczas towarzyszących jej masowych rozstrzeliwań. W ośrodkach akcji „Reinhardt” zginęła też nieznana liczba Polaków, Romów i radzieckich jeńców wojennych.