Naziści założyli ośrodki zagłady w celu wydajnego popełniania masowego mordu. W odróżnieniu od nazistowskich obozów koncentracyjnych, które służyły głównie jako ośrodki aresztu i pracy przymusowej, ośrodki zagłady (zwane też „obozami zagłady” lub „obozami śmierci”) były prawie wyłącznie „fabrykami śmierci”. Nazistowskie władze używały w nich metod mordowania Żydów i innych ofiar wręcz na skalę przemysłową. Niemieckie SS (Schutzstaffel; „oddziały ochrony”) oraz policja zamordowały w ośrodkach zagłady prawie 2,700,000 Żydów poprzez zatrucie gazem albo rozstrzelanie.

Akcja T4: program „eutanazji” 

Ośrodki zagłady pojawiły się w nazistowskich Niemczech wraz z akcją T4 czyli tzw. programem eutanazji. Program ten zakładał systematyczne mordowanie pacjentów z niepełnosprawnościami umieszczonych w niemieckich zakładach opieki. Między styczniem 1940 r. a końcem sierpnia 1941 r. zamordowano w komorach gazowych ok. 70,273 dorosłych pacjentów przy użyciu chemicznie czystego tlenku węgla.

Rejestr z Hartheim

Chełmno, Bełżec, Sobibór i Treblinka

Aby dokonać „ostatecznego rozwiązania” (ludobójstwa lub masowego mordu Żydów), naziści założyli ośrodki zagłady na terenach wcielonych lub okupowanych przez Niemcy Polski.

Pierwszy ośrodek zagłady dokonujący masowego mordu Żydów założono w Chełmnie nad Nerem w grudniu 1941 r. Był on położony w Kraju Warty, zachodniej części przedwojennej Polski, zaanektowanej przez Niemcy podczas II wojny światowej. W ośrodku zagłady w Chełmnie zabijano głównie Żydów, a także Romów w ciężarówkach - mobilnych komorach gazowych, przy użyciu gazu spalinowego.

W 1942 r. nazistowskie władze założyły w Generalnym Gubernatorstwie ośrodki zagłady w Bełżcu, w Sobiborze i w Treblince. Ośrodki te stanowiły część akcji „Reinhardt”, niemieckiego planu systematycznego wymordowania Żydów wciąż żyjących w Polsce pod niemiecką okupacją. W ośrodkach zagłady akcji „Reinhardt” SS i ich oddziały pomocnicze zabiły ok. 1,526,500 Żydów między marcem 1942 r. a listopadem 1943 r. Ogromną większość ludzi, których deportowano do tych obozów, mordowano natychmiast w komorach gazowych.

W Chełmnie i w obozach akcji „Reinhardt” ofiary mordowano tlenkiem węgla produkowanym przez rury wydechowe silników spalinowych.

Auschwitz-Birkenau

Przybycie do Auschwitz

Największym ośrodkiem zagłady był Auschwitz-Birkenau (założony w Oświęcimiu-Brzezince), gdzie wiosną 1943 r. działały już cztery komory gazowe. Ponieważ główny obóz w Oświęcimiu (Auschwitz I) był obozem pracy, żydowskich więźniów przyjeżdżających do kompleksu obozowego czekała selekcja. Tych, których uznano za najbardziej zdolnych do pracy, wysyłano na roboty; większość transportu jednak trafiała natychmiast do komór gazowych. W okresie najliczniejszych deportacji w ośrodku zagłady Auschwitz II (Brzezince) codziennie zabijano średnio 6,000 Żydów za pomocą trującego gazu Cyklonu B. Do listopada 1944 r. zamordowano tam ponad milion Żydów, a także dziesiątki tysięcy Romów, Polaków oraz radzieckich jeńców wojennych.

Majdanek

Wielu naukowców przez lata uważało obóz na Majdanku, położony pod Lublinem, za szósty ośrodek zagłady. Jednak ostatnie badania rzuciły nowe światło na funkcję i działanie Lublina-Majdanka.

W ramach akcji „Reinhardt” w obozie na Majdanku przetrzymywano głównie Żydów, których Niemcy tymczasowo trzymali przy życiu, aby wykorzystać ich jako siłę roboczą. Majdanek czasem służył jednak jako miejsce zagłady; mordowano tam ofiary, których nie można było zabić w ośrodkach zagłady akcji „Reinhardt” w Bełżcu, w Sobiborze i w Treblince. W obozie tym mieścił się także magazyn na dobytek i kosztowności odebrane żydowskim ofiarom ośrodków zagłady.

Ukrywanie masowego mordu

SS uważało ośrodki zagłady za ściśle tajne. Aby zatrzeć wszelkie ślady gazowania, Sonderkommandos (specjalne oddziały więźniów) musiały usuwać zwłoki z komór gazowych i palić je. Tereny niektórych ośrodków zagłady obsadzono roślinnością lub zamaskowano, aby ukryć fakt zamordowania w nich milionów ludzi. Ponadto w maju 1942 r. rozpoczęła się akcja 1005 (Sonderaktion 1005), podczas której więźniowie wykopywali ciała z masowych grobów i palili je tam, gdzie wcześniej nie poddano ich kremacji.